"Jesus! Jak tak można się ubrać i nie znać podstawowych zasad dobrego stylu ?". Następnie kiedy zobaczyłem ich więcej, nawet po powrocie do Warszawy na ulicy, też zacząłem się zastanawiać czy to taka nowa moda ? Czy ja aż tak się zestarzałem, że nie widzę w tym nic fajnego ? Zawsze kiedy widzę coś nowego w stylu ubierania się na ulicy, lub kogoś kto chce przeforsować jakiś indywidualny styl. Jak mantrę powtarzam sobie w myślach słowa które kiedyś wyczytałem w jednym z szanujących się pism dla mężczyzn traktujących o modzie , stylu życia itd. Słowa te brzmiały:
"Prawdziwy Stylowy facet pozostaje za modą zawsze dwa kroki w tyle" i tego ja się trzymam, odkurzając czasem coś co było modne dawno temu a zalega w mojej szafie. Staram się to połączyć w coś, co będzie nowe, świeższe i da się nosić TERAZ. Pamiętam też o tym, że trendy wracają i coś co było modne kilkanaście, albo nawet kilkadziesiąt lat temu, może nagle powrócić niespodziewanie bo zainspirowało jakiegoś projektanta, a jakiś inny znany stwierdził, że to jest cool i cały świat nagle zaczyna szaleć na tym punkcie.
I tak chyba jest z tym co widziałem i czego przynajmniej na razie nie jestem w stanie zaakceptować. Chodzi mi tu o następujące połączenie: Elegancka (nie sportowa marynarka do tego biała koszula, czarny krawat typu śledź, jeansy rurki i uwieńczenie braku stylu czyli duże sportowe buty za kostkę z oczojebna podeszwą i takimi samymi znakami firmowymi z każdej strony buta. I ja się pytam K**wa! O co tu chodzi ?! Co to jest ?! Bo do jakiegokolwiek stylu to tego chyba zaliczyć nie można. Chyba że do stylu nie mam co na siebie włożyć więc włożę byle co i będzie fajnie. Właśnie nie będzie. Sporo jestem w stanie znieść, ale takiego pomieszania z poplątaniem to nie! Jeśli już chcecie połączyć sportowe rzeczy jak buty i do tego buty z kolekcji "Bądź widoczny na drodze" to ok, ale dobierzcie do tego sportową marynarkę. Chcecie białą koszulę do tego ? To rozbudźcie jej formalność krawatem w kolorze jaskrawym lub zbliżonym do tego z butów. Nie nosicie męskich spodni tylko rurki ? To włóżcie te cholerne nogawki w buty, bo z tymi spodniami inaczej się nie robi. I to już by lepiej wyglądało i mówiło o was, że lubicie bawić się różnymi stylami i modą, a nie że jesteście modowo upośledzeni.
Ja na przykład wybrałem na ten event takie połączenie: Jeansy. Usportowione, czarne półbuty które przez swój krój pasują do codziennego chodzenia jak i sportowej elegancji, a także casualowego stroju. Do tego dobrałem szarą bluzę z kapturem w stylu Japan,a na to założyłem sportową jasną marynarkę. Całość prezentowała się tak jak to widać poniżej na zdjęciach.
T-shirt BIG STAR - ok. 25 zł (Factory Poznań)
Jeansy BIG STAR - ok. 100 zł (Factory Poznań)
Bluza Japan style kupiona na aukcji internetowej za ok. 50 zł
Marynarka o sportowym kroju C&A Arkadia ok. 80 zł
Buty RichWolves ok. 50 zł (Aukcja internetowa)
Na dziś to wszystko. Do następnego razu
Pozdrawiam
Pan Stylowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz